Misterium Wielkiego Piątku w Łapszach Niżnych

środa, Kwiecień 19, 2017

„Słowo jest darem. Druga osoba jest darem" - te słowa były myślą przewodnią tegorocznego Misterium Meki Pańskiej organizowanego w Łapszach Niżnych pora ósmy. Tegoroczne misterium szczególnie uczciło 100-tną rocznice śmierci Brata Alberta, 100-tną rocznice objawień fatimskich, a  Słowami „Głosić, przemieniać, wychowywać” obchodzono Kalasantyński Rok Jubileuszowy, związany z rocznicą 400 lat istnienia Zakonu Pijarów oraz 250-tą rocznicą kanonizacji ich założyciela, św. Józefa Kalasancjusza.  Wszystko rozpoczęło się przypomnieniem wydarzeń sprzed ponad dwóch tysięcy lat - zdrada Judasza, pojmaniem Jezusa, sądem przed Piłatem, potem wszyscy wyruszyli na szczyt Kalwarii Spiskiej- znajdującej się tuz za łapszańskim kościołem. Podczas tej drogi opartej na rozważaniach Józefa Kalasancjusza, wspominano też słowa papieża Franciszka wypowiedziane na Drodze Krzyżowej podczas ŚDM. Kolejne stacje drogi, upadki, ból, cierpienie, spotkanie z Matka Bolesna, spotkanie płaczacych niewiast, Cyrenejczyk, i w końcu śmierć na krzyżu i ostatnia stacja. Tu we wspólnej modlitwie przywołani słowa papież Franciszka ze ŚDM: „Nie przyszliśmy na świat żeby uczynić z życia kanapę, która nas uśpi; przeciwnie, przyszliśmy, aby zostawić ślad. To bardzo smutne, kiedy przechodzimy przez życie nie pozostawiając śladu. Aby pójść za Jezusem, trzeba zdecydować się na zamianę kanapy na parę butów, które pomogą ci chodzić po drogach, które mogą otworzyć nowe horyzonty, nadających się do zarażania radością, tą radością, która rodzi się z miłości Boga”. Zakończono śpiewem Nie lękajcie się … „Idźcie i głoście” - jak Brat Albert, jak Józef Kalasnacjusz, jak pastuszkowie z Fatimy -  „Idźmy i głośmy” - my wszyscy, którzy zostaliśmy ochrzczeni i przyjęliśmy dar Ducha Świętego, poczujmy się misjonarzami. Idźmy i głośmy Dobrą Nowinę. Zakończono śpiewem Nie lękajcie się …

GALERIA ZDJĘĆ

Kategoria: